Dzisiaj w południe dyżurny Straży Miejskiej odebrał telefon w sprawie agresywnego węża znajdującego się na terenie jednej z posesji przy ulicy Zamkowej.

Funkcjonariusz, który pojechał na miejsce stwierdził, że w załomie ścian obok restauracji "Magellan" znajduje się faktycznie dorodny acz bardzo rozdrażniony zaskroniec.

Zwierzę zestresowane tym, że znajduje się w pułapce faktycznie syczało i rzucało się na ludzi.

Około metrowej długości zaskroniec został złapany w specjalną siatkę i wypuszczony na wolność w zaroślach nad jeziorem.